Złapałam się w sobotę na tym, że widząc dosłownie może trzy osoby z koszyczkiem na ulicy, zapomniałam na moment o co z tym chodzi. Tyle lat już nie byłam z koszyczkiem, że wyparłam z pamięci taką tradycje. Chodzicie dalej?
Komentarze (2)
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy